Rowerem po Kirgizji
Wyprawa rowerowa Grzegorza Baltazara Kajdrowicza
“Długo się zastanawiałem, gdzie pojechać na tegoroczną wyprawę. Na początku wpadł mi pomysł, aby odwiedzić RPA. Niestety z przyczyn ode mnie niezależnych, nie udało się. Może innym razem. Później, po rozmowie z Jurkiem Maronowskim, który zaproponował przejazd przez “szosę pamirską”.
Doszedłem do wniosku, że Kirgizja to jest miejsce, które warte jest moich odwiedzin. Nigdy jeszcze nie byłem w tej części Azji, ba nigdy nie byłem dłużej niż 2 dni w Azji.Po dość krótkim myśleniu ? zdecydowałem – jadę zwiedzać Szwajcarię Azji – Kirgizję.”